Jeśli przyjrzymy się bliżej przykładom ludzi, którzy odnoszą sukces w biznesie, ludziom zamożnym, warto zastanowić się w jaki sposób funkcjonują oni w życiu codziennym. I jak się okazuje kluczowe są tutaj nawyki, tzw. daily habits – jak mawiają Amerykanie, które faktycznie przynoszą wymierne rezultaty – nawyki, które każdy z nas może wprowadzić we własne życie. Warunkiem koniecznym jest systematyczność i przyjęta rutyna ich realizacji.
Ostatnimi czasy natrafiłem na bardzo interesujący cykl podcastów „The School of Greatness”, których gospodarzem jest Lewis Howes. Warto zaznaczyć, że Lewis to były amerykański sportowiec, którego profesjonalna kariera sportowa zanim tak naprawdę na dobre się rozkręciła, to musiała się zakończyć w 2007 roku wskutek kontuzji ręki. Lewis skupiając swoje ówczesne wysiłki wyłącznie na sporcie w mgnieniu oka w wieku 24 lat pozostał bez perspektyw na przyszłość. Załamany i przygnębiony, blisko stanu depresyjnego, przez ponad rok czasu „żył na kanapie” w salonie domu swojej siostry. Nie miał bladego pojęcia co uczynić ze swoim życiem – nie posiadał przecież biznesowego wykształcenia ani doświadczenia zawodowego, które w jakimś stopniu otworzyłyby przed nim szerokie możliwości podjęcia wysoko płatnej pracy.
Co więcej, brak oszczędności spowodował szybko narastające problemy finansowe, a podejmowane przez niego prace dorywcze nie gwarantowały bezpieczeństwa finansowego. To wszystko rodziło w nim przekonanie, że zapewnienie godnego przychodu jest czymś niezwykle trudnym, albo wręcz nieosiągalnym w jego sytuacji, tym bardziej, że jako dobrze zapowiadający się zawodnik footballu amerykańskiego zdawał sobie sprawę z czekających go wysokich wynagrodzeń w sporcie zawodowym. Po kilku miesiącach stanął jednak przed wyborem albo dalej leżeć na kanapie siostry albo wziąć się w garść i zacząć działać.
The Morning Habits of the Rich
Lewis w podcaście zatytułowanym The Morning Habits of the Rich (EP 568) przedstawia nawyki ludzi zamożnych, które również wg jego kilkuletnich obserwacji (wywiadów i badań) w znaczącym stopniu mogą ułatwić osiągnięcie sukcesu, zachowując przy tym równowagę między życiem zawodowym a prywatnym. Lewis wprowadził je zresztą do swojego życia, co w stu procentach przyniosło rezultat:
- dzisiaj Lewis znany jest jako autor 2 bestsellerów (wg New York Times): The School of Greatness i The Mask of Masculinity.
- od 2013 r. jest gospodarzem serii podcastów The School of Greatness, które mają ponad 40 milionów pobrań.
- Prezydent Barack Obama uznał go za jednego ze 100 najlepszych amerykańskich przedsiębiorców poniżej 30. roku życia
Czytanie jako element samokształcenia
Jednym z kluczowych nawyków ludzi sukcesu to nieustanne samokształcenie i pozyskiwanie nowej wiedzy i nie chodzi tutaj tylko i wyłącznie o nabywanie wiedzy w zakresie prowadzonego biznesu. Najlepszym sposobem jest czytanie książek dla własnej przyjemności, czy też słuchanie audiobooków oraz podcastów. Bogaci ludzie sięgają często po biografie ludzi sukcesu, publikacje o rozwoju osobistym oraz dzieła historyczne. Dlatego w myśl zasady earners are learners – człowiek uczy się całe życie, a szczególnie ludzie bogaci. Czytanie poprawia pamięć, pomaga się odstresować, a jednocześnie dostarcza mocnej wiedzy.
Z przeprowadzonych przez Thomasa C. Corleya badań wynika, że:
- 88% bogatych poświęca co najmniej 30 minut dziennie na czytanie
- 85% bogatych czyta dwie lub więcej książek o rozwoju osobistym każdego miesiąca
- 63% ludzi bogatych słucha audiobooków np. w trakcie dojazdu do pracy
Dbanie o kondycję fizyczną
Kiedy Richard Branson w jednym z wywiadów został zapytany czy dbanie o kondycję fizyczną jest kluczowe dla osiągnięcia sukcesu w biznesie – odpowiedział, że bez wątpienia tak! Ćwiczenia, szczególnie wytrzymałościowe są dobre nie tylko dla ciała, ale również dla mózgu. Poprawia się metabolizm, krążenie krwi i samopoczucie.
76 proc. ludzi sukcesu poświęca ćwiczeniom fizycznym dziennie co najmniej 30 minut lub więcej. Nic dziwnego, bowiem jak się okazuje 20-30 minut ćwiczeń aerobowych każdego dnia stymuluje wzrost gałęzi aksonów na każdym neuronie w mózgu człowieka. Natomiast liczba posiadanych gałęzi aksonów jest bezpośrednio związana z inteligencją. Wniosek: ćwiczenia aerobowe sprawiają, że jesteś bardziej inteligentny, dlatego pozwalają zachować nie tylko kondycję, ale także wpływają na podejmowanie decyzji i kreatywne podejście do wielu aspektów prowadzonych interesów.
Zatem systematyczna aktywność fizyczna to jeden z podstawowych nawyków, który powinniśmy w sobie wyrobić.
Richard Branson wstaje codziennie około godziny 5 rano i rozpoczynaswój dzień od ćwiczeń. Biega, gra w tenisa, jeździ na rowerze, a kiedy jest odpowiednio wietrzna pogoda wybiera się na kitesurfing. Twierdzi, że ćwiczenia fizyczne pozwalają mu osiągać w biznesie „dwa razy więcej”.
Spędzaj czas z ludźmi, którzy Cię inspirują do działania
Trudno to nazwać nawykiem, ale faktem jest, że odnosimy sukcesy na miarę osób, z którymi spędzamy najwięcej czasu. Oprah Winfrey zwykła twierdzić: „otaczaj się wyłącznie osobami, które wyniosą Cię na szczyt”. Jednocześnie należy unikać ludzi nastawionych negatywnie – ich destrukcyjne podejście będzie powstrzymywać nas przed osiąganiem sukcesu. Warto przy tym znaleźć mentora, który będzie inspirował do działania. Dobry mentor zazwyczaj robi coś więcej, niż tylko pozytywnie wpływa na myślenie: regularnie i aktywnie uczestniczy w sukcesie, ucząc co i czego nie należy robić. Mentorzy dzielą się najbardziej wartościowymi lekcjami ze swojego doświadczenia.
Stawiaj przed sobą cele i je realizuj… do końca
Marzenia bez określonych celów, są tylko marzeniami i ostatecznie prowadzą do rozczarowania. Dlatego tak ważne jest określanie sobie celów do realizacji. Nawet proste cele, których realizacja przybliża do sukcesu. Milionerzy sami wyznaczają cele na podstawie własnych pasji. Pasja daje energię i skupienie niezbędne do pokonywania przeszkód. Warto wizualizować sobie zrealizowane w przyszłości cele, tak by każdego dnia móc się dodatkowo motywować. Realizacja celów wymaga dyscypliny i konsekwencji w działaniu. Pomocny przy tym jest plan, który sobie wyznaczymy i którego należy się trzymać.
Wstawaj wcześniej rano
czyli kto rano wstaje… Wspomniany już Richard Branson wstaje o 5 rano i rozpoczyna dzień od ćwiczeń. Prezes Apple Tim Cook budzi się nawet o 3:45 (o zgrozo!!!!), sprawdza maile i następnie idzie na siłownię. Joe Mansuedo (CEO Morningstar), Jeff Immelt (CEO GE), Tony Jeary (światowej sławy trener przywództwa) również są członkami „klubu 5 rano”, budząc się każdego dnia o tej samej godzinie – 5 rano. Prawie 50 proc. badanych bogatych wstaje co najmniej trzy godziny przed właściwym rozpoczęciem dnia w pracy. Robią to, żeby z samego rana uporać się z zadaniami, które po prostu muszą wykonać w ciągu dnia. To daje im poczucie kontroli nad swoim harmonogramem dnia, ale również możliwość wykorzystania czasu tylko dla siebie (np. na medytację).
Zobacz listę 23 znanych ludzi sukcesu, którzy wstają wcześnie rano.
Twórz własne nawyki
Ważne jest stosowanie się do określonych przez siebie codziennych nawyków. Na przykładzie ludzi sukcesu wiemy, że poprzez ich realizację łatwiejszym jest osiąganie sukcesów. Nawyki pozwalają, aby nasz mózg mógł się zaangażować w inne ważne codzienne aktywności. Im więcej codziennych nawyków tworzymy, tym mniej musimy podejmować decyzji, przez co nasz umysł może skupić się na realizacji ważnych celów i być wykorzystywany do kreatywnego myślenia.
Moja lista nawyków:
- Samodoskonalenie – co najmniej 30 minut dziennie poświęcać czas na czytanie.
- Praca nad warsztatem pisania tekstów.
- Ćwiczenia fizyczne – trzy razy w tygodniu ćwiczenia siłowo-wytrzymałościowe na siłowni.
- Poranna medytacja mindfulness – ok. 15 minut dzienne.
- Przygotowywanie listy to do na każdy dzień – korzystam z aplikacji Wunderlist.
- Angażowanie się w projekty poboczne (startupowe).
- Budowanie relacji.
- Pozytywne nastawienie, spokój i opanowanie.
- Zwolnić tempo i doceniać małe przyjemności.
M.Wasilewski